top of page
„To mieszkanie miało być spełnieniem marzenia.
Stało się problemem..”

Czyli o tym, jak w praktyce wygląda projekt w modelu concierge na zrealizowanym przykładzie

projektowanie wnętrz
Historia, w której design spotkał się z odpowiedzialnością

Niektóre projekty zaczynają się od pustej kartki. Ten zaczął się od korekty po kimś, kto zawiódł.
 
Gdy pierwszy raz pojawiliśmy się w tym apartamencie przy jeziorze w Krakowie - przestrzeń była w połowie zrobiona, w połowie porzucona.
Ktoś już tam był. Zostawił kafle, panele, kilka decyzji,których nikt
nie chciał, i właściciela, który musiał coś z tym zrobić.
 
Nie szukał kolejnego projektanta wnętrz.
Szukał rozwiązania. I świętego spokoju.

Młody lekarz, dopiero rozpoczynający swoją drogę zawodową. Na co dzień pracuje w świecie, gdzie liczy się precyzja, odpowiedzialność i najwyższa jakość.

W życiu prywatnym szukał jednak czegoś zupełnie innego - przestrzeni, która stanie się oddechem od intensywnej pracy. Miejsca, do którego wraca się z przyjemnością: by odpocząć, zaprosić znajomych, poczuć się swobodnie i komfortowo.

Nie chciał wnętrza na pokaz. Potrzebował mieszkania skrojonego pod siebie
- autentycznego i funkcjonalnego, a przy tym z charakterem.

Zaufania nie zdobywa się deklaracjami o „indywidualnym podejściu”. Zdobywa się je tym,

że naprawdę rozumie się potrzeby drugiego człowieka. I właśnie na tym oparliśmy naszą współpracę.

Kim był klient?
Suit and Tie_edited.jpg
Co zastaliśmy?

Nie wywracaliśmy wszystkiego.
Zrobiliśmy lepiej: zintegrowaliśmy to, co było, z tym, co powinno być.

Gotowy projekt - ale nie taki jak miał być,

- estetycznie spójny, ale całkowicie rozmijający się z rzeczywistymi potrzebami klienta. Koncepcja bardziej katalogowa niż osobista.

Dwie łazienki już opłytkowane

- poprawnie wykonane, ale stylistycznie zakotwiczone w poprzedniej wizji. Elementy, które musieliśmy wkomponować w nowy projekt bez demolowania efektu.

Gotowe materiały wykończeniowe

- w tym panele podłogowe, dopasowane do wcześniejszego stylu. Wysoka jakość, ale konieczność reinterpretacji ich roli w zupełnie innej estetyce.

Wyraźnie zarysowana spójność pierwotnej koncepcji

- która wymagała przekształcenia, nie zniszczenia. Nie burzyliśmy – transformowaliśmy.

Budżet - 350 000 zł

- wystarczający, by osiągnąć klasę i funkcję, ale niewybaczający błędów ani estetycznych kompromisów.

Concierge bez kompromisów

To był projekt, który wymagał precyzji chirurgicznej, empatii projektowej i bezbłędnego zarządzania.
Bo czasem największe wyzwanie to nie zacząć od zera, ale zredefiniować to, co już istnieje

Projekt i wizualizacje 3D

Zanim zapadła decyzja, klient zobaczył kompletną koncepcję - funkcję, styl i detale. Konkrety, nie obietnice.

Prezentacja materiałów i stylizacja

Materiały omawialiśmy nie tylko na ekranie - prezentowaliśmy je fizycznie. Finalnie dopracowaliśmy każdy detal wnętrza, włącznie z miękką stylizacją.

Spotkania online i współdzielenie projektu

Cała komunikacja odbywała się zdalnie - przez interaktywną tablicę i konsultacje online. Efektywnie, wygodnie, bez straty czasu.

Dobór dodatków i finalne wykończenie

Kończymy projekt wtedy, gdy wszystko jest na miejscu - od zasłon, przez koce, po rośliny.
Nie zostawiamy pustych przestrzeni. Tworzymy wnętrza kompletne, gotowe do życia od pierwszego dnia.

Vlogi z budowy + stały nadzór

Co tydzień klient otrzymywał nagranie z postępami prac. Do tego - regularna obecność na budowie i szybkie decyzje na miejscu. Zero chaosu.

Transparentne rozliczenie końcowe

Bez niedomówień. Klient otrzymał pełne zestawienie kosztów i faktur. Każda złotówka miała swoje uzasadnienie i efekt, który widać.

Efekt końcowy?

Apartament, który zachwyca nie tylko wizualnie, ale i w użytkowaniu.
Estetyka, która koi. Funkcja, która działa. Przestrzeń, która reprezentuje.
Mieszkanie zyskało duszę. Klient - spokój.
A my? Kolejną historię, którą możemy opowiedzieć z dumą.

Wnioski?

Nie każde wnętrze wymaga rewolucji. Ale każde - zasługuje na jakość.
To case study nie jest historią o spektakularnym budżecie czy ekstrawaganckim pomyśle.
To historia o dojrzałym projektowaniu wnętrz, które bierze odpowiedzialność za efekt
i komfort człowieka, który ma w nim żyć.
 
Polanski.studio
Dla tych, którzy chcą wejść do gotowego wnętrza i nie wracać do tematu przez kolejne lata.

bottom of page